Spotkania wigilijne to już tradycja. Szczególnie te firmowe. Jednak te najmilsze spotkania wigilijne to te spędzone z rodziną i przyjaciółmi.
W Warszawie mamy z przyjaciółkami taką tradycję, że co roku spotykamy się na Wigilię, którą organizujemy kilka dni przed Świętami. Każda z nas wtedy coś gotuje, przynosi wina i oczywiście prezenty, które potem zazwyczaj losujemy. Nie zawsze jednak mamy czas na gotowanie i zdaża się, że rezerwujemy stolik w jakimś miłym miejscu. W tym roku jednak Wigilia odbyła się u naszej Dominiki. Był pięknie przystrojony stół, były przepyszne potrawy przygotowane przez każdą z nas, była fantastyczna atmosfera, była Pani Mikołajowa i były oczywiście prezenty ;)
Poniżej znajdziecie krótką fotorelację z nasze wigilijnej uczty, a Was gorąco zachęcam do pielęgnowania takich tradycji, bo zawsze miło wraca się do tych chwil wspólnie spędzonych wśród najbliższych nam osób.
Tak więc był pięknie zastawiony stół, zielone wino i same pyszności, od których nie można było się oderwać...
Była Pani Mikołajowa.
Była torba z prezentami.
Była ciekawska Giga, która zastanawiała się co w tej dużej torbie może być...
Były prezenty.
Od wczoraj u mnie w domu jest też choinka. I choć jutro już wyjeżdżam na Święta to postanowiłam, że w moim domu co roku będzie gościło iglaste drzewko, które będzie częścią świątecznej atmosfery.
Kochani, życzę Wam póki co wspaniałych świątecznych przygotowań i jak najwięcej czasu spędzonego wśród bliskich Wam osób.
Pięknie! I ten stół - wspaniale nakryty. A co to -na przedostatnim zdjęciu - drewniane na pięknym kropkowanym tle? Nie potrafię zidentyfikować :-).
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego!
A to ozdoba właścicieli mieszkania, których pasją jest surfing ;)
UsuńCudnych Świąt !
OdpowiedzUsuńDziękuję i cudnego czasu już po Świętach ;)
UsuńAby takie spotkania spędzane w gronie bliskich nam osób, przydarzały się częściej niż tylko "od święta"
OdpowiedzUsuńhttp://mamnadzieje4.blog.pl/2013/12/28/odrobina-orientu/
Tego samego życzę nam wszystkim ;)
Usuń