niedziela, 16 czerwca 2013

Greckie wyprawy

 
Na tegoroczne wakacje wybrałam się na Rodos wraz z zaprzyjaźnioną od lat szkółką kite'ową Aloha. Szkółkę prowadzi Paulina Ziółkowska - instruktorka kitesurfingu. Choć cenię sobie odwagę mężczyzn w tym sporcie to jeżeli chodzi o instruktorów to zdecydowanie bardziej wolę kobiety, dlatego pomimo innych prób, pozostanę wierna tej szkółce i to u nich będę dalej się szkolić.
 
Paulina, z racji wykonywanego przez siebie zawodu, organizuje kameralne wyjazdy najczęściej właśnie na Rodos, gdzie całymi dnia dzielnie szkoli nowych adeptów kitesurfingu. Jeżdżąc od lat z Aloha poznałam wiele ciekawych osób, z którymi z biegiem czasu się zaprzyjaźniłam a przyjaźnie te trwają po dzień dzisiejszy. Tak więc każdy kolejny wyjazd to wyjazd ze znajomymi, którzy mają wspólne pasje.
 
Tegoroczne wakacje były mi bardzo potrzebne z wielu względów i nie tylko po to, aby odpocząć. Miałam na nie cały plan - co muszę przemyśleć, jakie decyzje muszę podjąć, do czego po powrocie się przygotować i jakie prywatne projekty rozpocząć. Nie wszystko jednak poszło zgodnie z planem. Niestety nawet słodkie lenistwo wymaga czasu. Niemniej krótkie sesje na wodzie w dni, w które wiało się odbyły, opalanie na plaży i pluskanie się w ciepłej wodzie wraz z najbliższymi koleżaneczkami i również ich dziećmi również się odbyło. Zwiedziłam Rodos (choć już sama nie wiem, który to już raz) i Lindos, a wieczorami żeńska część grupy siedziała do późnej nocy przy szklance wina i gawędząc i plotkując do upadłego, gdy męska część wycieczki w tym czasie słodko od dawna spała.
 
Jeżeli lubicie być w ruchu, lubicie wodę, dobre towarzystwo i pyszne jedzenie to polecam Wam takie wakacje. Niekoniecznie w Grecji, ale koniecznie na kitesurfingu ;)
 
W związku z tym, że Rodos znam jak własną kieszeń, dlatego też nie przywiozłam ze sobą całej masy zdjęć, ale przedstawiam Wam kilka wakacyjnych szczegółów, bo to one zawsze tworzą obrazy, które zapamiętuję, jak kartki z wakacji.
 

 
 
 

 














23 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Miło słyszeć, że podobają Ci się moje zdjęcia ;)

      Usuń
  2. Piękne zdjęcia, klimatyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. swietne zdjecia, byłam tam kiedyś :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. Wróciłam dwa dni temu, ale też jeszcze chce tam być ;)

      Usuń
  5. A jeśli nie kupisz to zapraszam do mnie!:) Już ich coraz więcej na ogródku.

    Swoją drogą... cudowne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam Grecję, byłam tam 2 lata temu.
    Mało zdjęć, ale są bardzo konkretne :)
    Pozdrawuam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie moja pierwsza wizyta na Rodos, dlatego nie wpadłam w zdjęciowy szał, ale bardzo miło usłyszeć, że podobają Ci się zdjęcia z mojej greckiej wyprawy ;)

      Usuń
  7. ja też uwielbiam greckie klimaty, Kretę odwiedziłam kilkakrotnie, pływałam po Cykladach i trochę ląd zwiedziłam.
    Na Rodos niestety jeszcze nie dotarłam.
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic tylko pozazdrościć ;) Musiałaś podziwiać piękne widoki i smakować pysznych greckich potraw! Pozdrawiam ciepło

      Usuń
  8. przepiękne zdjęcia ! cudownie oddają klimat Grecji <3

    pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  9. piękne zdjęcia - i plenery :)

    www.classicorcool.com

    OdpowiedzUsuń
  10. zdjęcia są bajeczne , zazdroszczę tak wspaniałej wycieczki ! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach... Szkoda tylko, że tylko tydzień, ale zawsze można nadrobić ;)

      Usuń
  11. piękne zdjęcia :)
    Kocham Grecję z jej wyspami prawie tak jak Italię ;)
    Ale na Rodos jeszcze nie byłam .... naprawię to w tym roku
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie w sierpniu zamierzam wybrać się do Italii tak więc mam nadzieję, że to będzie moja kolejna podróżnicza miłość ;)

      Usuń
  12. Wspaniałe zdjęcia! Rozmarzyłam się... :)

    OdpowiedzUsuń